Często jest tak, że nie potrafimy odpoczywać i jesteśmy załamane, jeżeli na przykład jakaś akcja sprzedażowa nie pójdzie zgodnie z naszym planem. Tymczasem to nie jest najzdrowsze środowisko do tego, żeby wzrastać. Dlatego warto nauczyć się odpuszczać.
Wiem, że nie jest łatwo powiedzieć sobie: „nie przejmuj się” i po prostu pójść dalej… W tym odcinku opowiem Ci o tym, co mi pomogło nauczyć się radzić sobie między innymi z takimi sytuacjami. I jak to odpuszczanie spowodowało, że w moim biznesie idzie mi jeszcze lepiej.
Zapraszam!
Sama przez bardzo długi czas nie potrafiłam odpuszczać. Goniłam od jednego projektu do drugiego i nie doceniałam tego, co już osiągnęłam. Ciągle było mi mało – klientów, pieniędzy, czasu…
Odpuszczanie jest czymś, co dopiero niedawno świadomie wprowadziłam w swoim biznesie online. Dopiero wtedy, kiedy poznałam „logiczne” argumenty za tym, że to paradoksalnie może przynieść wiele korzyści, zdecydowałam się tego nauczyć.
Moja definicja odpuszczania składa się z 3 elementów
1. Akceptacja, że zawsze coś można zrobić lepiej lub więcej
To fakt. Zawsze da się zrobić lepiej lub więcej. Natomiast ja świadomie decyduję się w danym momencie odpuszczać i nie działać dalej.
Być może postępy będą wolniejsze, ale niekoniecznie – to nie jest reguła! Często jest tak, że osoby, które się zatrzymują, analizują, wpadają na lepsze pomysły, bo mają wypoczętą i zrelaksowaną głowę.
2. Zaufanie, że zawsze dostanę dokładnie to, czego potrzebuję
Jeżeli nie dostaję tego, czego chcę – wierzę, że otrzymam to, co w danym momencie jest mi najbardziej potrzebne. Pełne zaufanie i akceptacja! Być może to, co się wydarzyło, przyniesie nowe możliwości?
3. „Odklejenie” od wyników
Chodzi o akceptowanie tego, że może zdarzyć się tak, iż wyniki nie będą zgodne z tym, czego oczekiwałam. To nie świadczy o „być albo nie być” mojej firmy. Trochę czasu potrzeba, żeby zbudować biznes i też ciężko go stracić z dnia na dzień. Jedna nieudana akcja naprawdę tego nie spowoduje!
Dlaczego warto nauczyć się odpuszczać?
Prawdziwa sztuka rozwoju biznesu polega nie tylko na tym, żeby przeć gorączkowo do przodu. Kiedyś sama byłam w tym trybie. Z tym że, jeżeli nie dajemy sobie czasu na przemyślenia, to biegamy trochę jak „chomik w kołowrotku”.
Oczywiście w ramach własnego biznesu NALEŻY myśleć o strategii, budować plany jak zabezpieczyć przychody w firmie. Jednak gorączkowe myślenie o tym non stop i chaotyczne działanie – wcale nie pomaga.
W biznesie nie chodzi o to, żeby robić więcej, ale o to, by działać mądrzej!
Dawniej planowanie traktowałam bardzo sztywno, o czym opowiadałam w odcinku „System zaplanuj sukces i 12-tygodniowy rok jako kluczowe czynniki mojego przełomu w biznesie online”.
Natomiast potem zrozumiałam, że może się z tym wiązać pewne niebezpieczeństwo. Bo jeśli bardzo mocno się „przykleisz” do tego, że dany cel masz osiągnąć w jakimś terminie, to może prowadzić do frustracji w przypadku niepowodzenia. Dlatego warto czasem odpuszczać.
I żeby to było jasne – odpuszczanie nie oznacza nic nierobienia. Chodzi o wprowadzenie więcej: zaufania do swojego biznesu, czasu i przestrzeni dla siebie. Aby po prostu być i żeby nowe pomysły wpadały do głowy.
Co zmieniło się w moim biznesie i życiu, kiedy nauczyłam się odpuszczać?
Żebyś mogła zrozumieć, co mi dało świadomie odpuszczanie, powiem Ci najpierw, jak funkcjonowałam wtedy, gdy tego nie praktykowałam.
Kiedyś działałam tak, jak zostałam „zaprogramowana”, czyli:
- mam być najlepsza,
- odpoczynek nie jest najważniejszy,
- zawsze w biegu, od celu do celu.
I paradoksalnie, kiedy zaczęłam odpuszczać, wiele rzeczy zmieniło się na lepsze! Jednym z moich „namacalnych” osiągnięć była super udana kampania, w której po raz pierwszy osiągnęłam ponad 100 tysięcy złotych.
To przykład takiego wymiernego rezultatu, ale przede wszystkim ważne jest to, co zadziało się w mojej głowie.
Jak jest TERAZ, gdy potrafię odpuszczać?
- Słucham potrzeb swojego ciała i zwalniam, kiedy tego potrzebuję – nie czuję już frustracji.
- Planuję odpoczynek i mam sztywne granice praca-dom – jestem wypoczęta i nie myślę tylko o pracy.
- Nauczyłam się traktować „porażki” jak informację zwrotną. Jako PREZENTY od losu, które nakierowują mnie coraz bliżej tego, jak mam działać, aby było to najskuteczniejsze.
- Wiem, że dostanę dokładnie to, czego potrzebuję, w odpowiednim dla mnie momencie – ufam!
To są rzeczy, które naprawdę zrobiły ogromną różnicę w moim biznesie, odkąd nauczyłam się odpuszczać. One powodują, że nawet jak mam gorsze dni, traktuję to normalnie. Nie załamuję się. Nadal siebie doceniam, wpadam na nowe pomysły i idę do przodu.
I to jest naprawdę ważne. Bo czasem bywa tak, że trafiamy na trudną sytuację w życiu i „zamiatamy ją pod dywan” – ignorujemy to, że czujemy się w danym momencie źle.
To nie jest rozwiązanie!
Ważne jest, żeby w pełni zaakceptować to, co się dzieje – odpuścić i zaufać, że tak dokładnie miało być.
Dzięki temu staniesz się jeszcze lepszą bizneswoman, która naprawdę zarabia coraz więcej, pracując mniej.
I tego bardzo Ci życzę.
Jestem bardzo ciekawa, czy potrafisz odpuszczać? Zachęcam Cię do podzielenia się swoimi przemyśleniami na moim Instagramie @italianajustyna.
A jeśli chcesz głębiej pracować nad swoją mentalnością, wzmacniać swoją energię i zaprogramować się na sukces – zapraszam Cię do grona Królowych Swojego Biznesu.
Tę przestrzeń stworzyłam dla kobiet chcących wejść na wyższe biznesowe wibracje i w pełni wykorzystywać swój potencjał. Otrzymasz moje wsparcie, audiokursy mentalne i inspiracje, które pomogą Ci zbudować nawyki godne prawdziwej Królowej. Działamy w dedykowanej aplikacji, abyś miała łatwy dostęp do wszystkich materiałów oraz miejsce do dyskusji i nawiązywania relacji z uczestniczkami programu.
Jeśli to z Tobą rezonuje – dołącz do Królowych i z lekkością osiągaj kolejne przełomy w swoim biznesie online!
Pamiętaj też o subskrypcji mojego podcastu Mały biznes, wielkie efekty oraz kanału na YouTube, aby nie ominęły Cię odcinki 😊
Zostań Królową Swojego Biznesu!
Zaprogramuj się mentalnie na sukces w biznesie i zbuduj nawyki godne prawdziwej Królowej.
Otwórz się na obfitość czasu, finansów, wolności i miłości!
Stań się Królową Swojego Biznesu i żyj wymarzonym życiem, zamiast tylko na nie czekać!
- Nie ma czegoś takiego, jak „nie nadajesz się” na właścicielkę biznesu! - 9 października, 2024
- Jak ogarniać, kiedy masz dużo na głowie (w biznesie i nie tylko)? - 2 października, 2024
- Ryzyko w biznesie – moje podejście - 25 września, 2024