3 trudne decyzje, jakie niedawno podjęłam w swoim biznesie online

Działania w biznesie zmieniają się nieustannie. Podobnie jak każda dziedzina życia biznes ewoluuje szybko i gwałtownie, próbując dotrzymać tempa w czasach, w jakich żyjemy. Zmieniamy się również i my sami. Ty i ja.

Idziemy do przodu, rozwijamy się. Nie jest łatwo zapanować nad natłokiem informacji, który nas otacza i dotyczy nas oraz naszych interesów.

Z tego powodu robię sobie regularnie podsumowanie. Sprawdzam, w jakim kierunku rozwija się mój biznes i czy tego właśnie oczekuję.

Wakacje 2021 to dla mnie czas takich analiz i kolejnych zmian. Działając w biznesie online trzeba być gotowym na pokonywanie charakterystycznych trudności i dostosowanie się do specyfiki tej dziedziny. Problem widoczności w sieci, kwestia zjednywania sobie ludzi, ciągle ewoluujący profil konsumenta – to tylko nieliczne tematy, które mogą zaprzątać głowę i nie mamy na nie wpływu. Ważnym jest, aby być elastycznym w swoich kolejnych ruchach biznesowych dostosowując się do ciągłych zmian.

Stworzyłam i niedawno skończyłam nagrywać kurs „Strategic Business Upgrade”. Eksploruje on głębiej tematykę zmian w biznesie i tworząc go, sama wiele zrozumiałam na nowo. Treści zawarte w tym kursie pomagają uaktualnić model biznesowy firmy i dostosować rozwój działalności do aktualnych trendów na rynku. 

I o moich wnioskach z tego kursu opowiadam właśnie w najnowszym odcinku podcastu:

3 najtrudniejsze decyzje, jakie ostatnio podjęłam w moim biznesie

DECYZJA 1: Inwestycja w  drogi program

Nie jest przełomowym odkryciem stwierdzenie, że bez inwestycji nie ma miejsca na efektywny rozwój. Przełomowy natomiast był dla mnie moment decyzji o zakupie programu online kosztującego ponad 20 000 zł.

To była trudna decyzja, bo naruszyłam oszczędności krótko po wyjściu z długów.

Zdecydowałam się jednak na to rozwiązanie, bo program ten pomaga nie tylko mi, ale pomoże też lepiej wspierać moje klientki. Nie tylko na płaszczyźnie strategii biznesowych, ale także w zagadnieniach osobowościowych, tj. odpowiednie nastawienie, odkrywanie i przełamywanie blokad. (Co prawda nie jestem coachem, niemniej nie wykluczam podążenia tą ścieżką w przyszłości ;))

Jak prawie każdy popełniałam na początku błąd polegający na robieniu wszystkiego samodzielnie.

Jednak z biegiem czasu odkryłam jakim błogosławieństwem i katalizatorem rozwoju jest wsparcie asystentki. Opieka mentorska także okazuje się niekończącym się źródłem doświadczenia oraz daje mi nowe spojrzenie na bieżące funkcjonowanie i przyszłość własnej działalności.

DECYZJA 2: Upgrade sylwetki klienta idealnego w moim biznesie

Pora na omówienie kolejnego kroku.

Łatwo przeoczyć, że wraz z rozwojem własnego biznesu rozwija się też Twój klient. Nie jest to niezmienny avatar. Nie istnieje żaden z góry zdefiniowany i stały portret klienta. W przeciągu współpracy Twój usługobiorca najprawdopodobniej rozwija prężnie swoją działalność w oparciu m.in. o doświadczenie płynące z Waszych interakcji.

Prowadząc kursy i przygotowując produkty dla moich klientów muszę być zawsze krok przed nimi i pamiętać, że idealny klient jest moim odbiciem.

Doskonale zrozumiałam to widząc kobiety, które uczestniczyły w potężnym, 10-tygodniowym programie mastermind „Skutecznie sprzedawaj online” organizowanym przeze mnie w tym roku. To osoby, które prowadzą własne biznesy, kanały, posiadają produkty w sprzedaży i chcą usprawnić swoje poczynania, a także dzielą się swoimi doświadczeniami.

Niedługo będę uruchamiać zapisy na kolejny taki obszerny mastermind. Będzie można w ramach niego m.in. odsłuchać rozmowy z wieloma ciekawymi kobietami biznesu. Fascynujące jak szybko skorzystały z tego, co daje ten program. Sprawdź ofertę grupową: https://italianamarketing.pl/oferta-grupowa/

Tu pojawia się kwestia własnego wizerunku i siły, jaką on ze sobą niesie. Postawiłam na totalny rebranding. Zmieni się np. strona i oferta. Oczywiście sądziłam, że poradzę sobie ze wszystkim sama i nie mogłam się bardziej mylić. Dopiero współpraca z inną, profesjonalną w tym temacie osobą i świeże spojrzenie z zewnątrz pozwala dobrze wyeksponować, to co mam najlepsze do zaoferowania.

DECYZJA 3: Zatrudnienie nowej osoby do teamu w moim biznesie

To także nie była łatwa decyzja dla mnie, zważywszy na fakt, że współpracuję już z dwiema asystentkami. Zatrudnienie kolejnej osoby do teamu jest lekko stresujące, biorąc pod uwagę strukturę kosztów działalności oraz niepewność, którą niosą zapowiedzi Nowego Ładu wycelowane w małych przedsiębiorców.

Z drugiej strony przestrzeń, którą jestem w stanie uzyskać, poprzez oddelegowanie pewnych obowiązków nowej osobie pozwala mi skupić się na rzeczach, które są realnie istotne dla rozwoju mojej wiedzy i mojego biznesu. Jak np. wspomniany przy pierwszej decyzji program – trzeba mieć czas, żeby go przerabiać.

Jedynie w ten sposób mogę skupić się na pracy z moimi klientami i rozwijać biznes.

Co łączy te decyzje?

Nieodłącznym komponentem rozwoju jest inwestycja. Rozsądna inwestycja. Jest to punkt wspólny każdej z tych poważnych decyzji, które podjęłam ostatnio. Bez zaangażowania i wkładu zarówno finansowego, jak i mentalnego nie ma możliwości, aby sprawnie rozwijać swój biznes.